czwartek, 31 lipca 2014

Film: Szef

Wydaje się, że tegoroczne lato będzie obfitowało w filmy kulinarne. Obfitowało, może to za duże słowo, ale zapowiadają się dwa filmy w bardzo krótkim czasie. Pierwszy, który możemy już oglądać od piątku to Szef, zaś kolejny, na który musimy jeszcze trochę poczekać to Podróż na sto stóp.

Carl Casper szef kuchni w restauracji w Los Angeles, rozwiedziony, mający kłopoty z dogadaniem się z własnym synem, szykuje się do przygotowania specjalnej kolacji, którą chciałby podać krytykowi kulinarnemu (blogerowi). Jednak właściciel restauracji, którego gra Dustin Hoffman, nie pozwala na to. Menu ma zostać takie jakie jest, nic szczególnego. W efekcie krytyk wystawia nieprzychylną recenzję. I tu wkracza twitter! Carl pod wpływem emocji puszcza nieprzyjemnego twitta pod kątem krytyka. Internet huczy. Konflikt się rozwija. Wynikiem jest rzucenie pracy przez głównego bohatera i rozpoczęcie czegoś nowego. Dalej już nie zdradzę.

Sama historia może wydać się przewidywalna, tak jakbyśmy już to gdzieś widzieli, ale film warto obejrzeć z paru powodów. Pierwszym jest jedzenie, jedzenie, jedzenie. Dużo mięsa, dosłownie. Na seans nie opłaca się iść głodnym (szkoda, że w trakcie nie podają tego co serwowane jest w filmie). Kolejnymi bujająca muzyka, parę gagów. Dodatkowo ciekawy jest wątek z twetterem. No i to co mnie zaskoczyło, to zakończenie.
Także, bierzemy torbę kanapek i oglądamy. Będzie smacznie!

Tytuł: Szef/ Chef
Reżyser: Jon Favreau
USA, 2014

Smacznego!


wtorek, 29 lipca 2014

Uff jak gorąco .... może zupę ogórkową na zimno?

Uff jak gorąco. Żar się leje. Nie chce się gotować. Stąd propozycja zupy na zimno, która pochodzi z książki "Włoska kuchnia na polskim stole", Paolo Cozza (pisałam o niej tu).

Składniki:
1 duży świeży ogórek
1/2 szkl. orzechów włoskich
1/2 szkl. posiekanej świeżej natki pietruszki
1 ząbek czosnku
2 łyżki oliwy z oliwek
4 łyżki wody
1 i 1/2 łyżki soku z cytryny
300 g opakowania jogurtu naturalnego
sól, pieprz, orzechy włoskie do dekoracji

Ogórek obieramy. Przekrajamy wzdłuż i wykrawamy miąższ z pestkami. Wydrążony ogórek kroimy w kawałki. Orzechy prażymy na patelni, do uzyskania złotego koloru. (Nie przypalić!). Połowę ogórka, uprażone orzechy, natkę pietruszki, czosnek, oliwę, wodę wrzucamy do blendera. Blendujemy. Dodajemy resztę ogórka, odrobinę soli, kilka kropli z cytryny i ucieramy. Dodajemy jogurt naturalny. Mieszamy. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Pozostawiamy na ok. 30 min. w lodówce.
Podajemy schłodzoną, udekorowaną orzechami włoskimi.

Smacznego!

Zupa ogórkowa



poniedziałek, 28 lipca 2014

Miejsca: Bracciano

Bracciano niewielkie miasteczko położone ok. 40 km na północ od Rzymu. Głównymi atrakcjami są jezioro o tej samej nazwie oraz zamek.

A to parę zdjęć.

Widok na jezioro Bracciano

W oddali zamek

Wejście do domu




Uliczka




czwartek, 24 lipca 2014

TRANSATLANTYK Festival Poznań - Kino Kulinarne

Jak co roku o tej samej porze :) w Poznaniu odbędzie się Festival TRANSATLANTYK. Jedną z sekcji jest kino kulinarne. W tym roku od 9 do 13 sierpnia będzie wyświetlonych 5 filmów: Final Recipe (Dramat, Korea Południowa, Tajlandia, 2013),  Łańcuch Pokarmowy (Dokument, USA, 2014), Smak Curry, o którym pisałam tu (Dramat, Francja, Indie, Niemcy, 2013), Zone Pro Site (Komedia, Tajwan, 2013), Dzisiejsze Czasy (Komedia z Charles Chaplinem, USA, 1936).

Sam seans to nie wszystko. Po zakończeniu filmu odbędą się uroczyste kolacje, przygotowane przez znakomitych szefów kuchni, które będą nawiązywały do tematu filmu (mniam:). Bilety na film stanowią również zaproszenie na kolację.

Szczegóły (opisy filmów oraz menu kolacji) możecie znaleźć tu.

Smacznego!


wtorek, 22 lipca 2014

Słodkie babeczki bez cukru

Miało być słodko, bez cukru, kakaowo. I dodatkowo szybko. Zdjęcia nie zdążyłam zrobić. Było smacznie :).

Składniki:
1 banan
5 daktyli bez pestki
1 łyżka kakao
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szkl. mąki orkiszowej
1 łyżka oleju

Banana i daktyle blenderujemy. Dodajemy olej. Jajko roztrzepujemy w miseczce. Dodajemy do banana. Mąkę, proszek do pieczenia oraz kakao mieszamy. Dodajemy do pozostałych składników. Mieszamy. Nakładamy do foremek mufinkowych (wyszło ok. 6 szt.)
Można też dodać owoców sezonowych i polać rozpuszczoną czekoladą.

Smacznego!



poniedziałek, 7 lipca 2014

Film. Smak curry

Długo się zastanawiałam na ile film "Smak curry" jest filmem kulinarnym, a na ile uniwersalnym.
Rzecz dzieje się we współczesnych Indiach. Małżeństwo z ok. 6 letnią córką ma kryzys. Kobieta pracuje w domu opiekując się rodziną, mężczyzna w biurze. Aby "odzyskać" męża kobieta postanawia dotrzeć do niego przez samodzielnie przygotowywane posiłki w myśl zasady "przez żołądek do serca". Pomaga jej w tym sąsiadka, podsyłając coraz to nowe przyprawy. (W filmie jest pokazane, że posiłki przygotowywane przez żony, firmy "cateringowe" są dostarczane w ciągu dnia przez gońców/dostarczycieli do miejsc pracy). Nasza bohaterka rano wyprawia córkę do szkoły i zabiera się do gotowania. Wkłada w to całe serce z nadzieją, że mąż po powrocie do domu wyrazie swoje zadowolenia, spojrzy na nią inaczej, jak kiedyś gdy byli tuż po ślubie. Tak się jednak nie dzieje. A dlaczego? Ponieważ firma dostarczająca posiłki myli miejsce dostawy. Jedzenie przygotowany przez żonę trafia do kogoś innego. Wracają puste menażki. Mąż zapytany po powrocie z pracy jak mu smakowało, powiedział że było smaczne i wspomniał coś o kalafiorze. Żona się zdziwiła bo kalafiora nie było. I tak rozpoczyna się korespondencja pomiędzy żoną a "zjadaczem posiłków". Czy można nazwać to romansem? Niekoniecznie. Jest to bardziej wymiana marzeń, pragnień, wspomnień z jedzeniem w tle.
Przewijają się również inne historie. Sąsiadki, która opiekuje się chorym mężem, matki żony, współpracownika "zjadacza posiłków". Wszystko wśród zapachu, smaku curry.

"Smak curry"
Produkcja: Francja, Indie, Niemcy, USA
Premiera (świat): 2013
Reżyseria: Ritesh Batra




Smacznego!