sobota, 23 kwietnia 2016

Pomidory z Kruszewa

Ostatni słoik przetworów wykorzystany. Pomidory sierpniowe zamknięte w słoiku. Końcówka lata podarowana jesieni, zimie, wczesnej wiośnie. Dodatek do zup, kasz, pizzy, deseru ?!? A, że są wyjątkowe parę słów o nich.

Pomidory z Kruszewa. Tak się nazywają w pobliskim warzywniaku. Wystarczająco mięsiste by zrobić z nich krem lub zjeść pokrojone na kanapkę, wystarczająco soczyste, by można było zatopić je we własnym soku i zamknąć w słoiku. Gdy słoneczna pogoda dopisuje słodkie, czasem kwaśne, gdy padają deszcze. Zawsze wyborne.

Ostatnia pomidorówka poprzedniego sezonu, w oczekiwaniu na tegoroczny sierpień.

Pomidorówka

Ps. A oto pozostałe pomidorowe przepisy - w tym deser?!? (tu).

sobota, 9 kwietnia 2016

Placki z liśćmi rzodkiewki

Wiosna w pełni. W warzywniaku się zazieleniło. Sałata i rzodkiewka królują. Kupując warzywa w zaufanym miejscu, niepryskane możemy wykorzystać je w całości. O pesto z liści rzodkiewki pisałam już w poprzednim sezonie (przepis tu). Dziś placki z liści rzodkiewki na podstawie przepisu Marco Ghia z Akademii Kulinarnej Whirpool (tu).

Składniki:
1 jajko
liście z 1 pęczka rzodkiewki
50 g mąki (może być pszenna, orkiszowa)
tarty parmezan
sól, pieprz
woda
oliwa z oliwek lub inny tłuszcz do smażenia

Liście rzodkiewki myjemy, kroimy na ok. centymetowe paski. Jajko mieszamy z wodą, dodajemy mąkę.  Dodajemy starty parmezan, pokrojone liście rzodkiewki. Doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy.

Smacznego!