Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bułeczki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bułeczki. Pokaż wszystkie posty

sobota, 23 listopada 2013

Rzymskie bułeczki

Drożdżowego ciasta w taki sposób jeszcze chyba nigdy nie robiłam. Bez tłuszczu, z długim czasem wyrastania i wyrabiania, podzielone na etapy. Bułeczki wyszły nie za słodkie, z bakaliami. W pierwotnym przepisie, który zaczerpnęłam ze strony Kwestia Smaku, jako dodatek użyto orzeszków pinii, ja dodałam pestki ze słonecznika.

Składniki:
130 g rodzynek
400 g mąki
3 jaja
1 opakowanie drożdży instant (7g)
4 łyżki oliwy
sól
80 g cukru (dałam brązowy)
80 g kandyzowanej skórki z pomarańczy
80 g pestek ze słonecznika (pierwotnie – orzeszków pinii)

Rodzynki moczymy w ciepłej wodzie ok. 20 min. Mąkę przesiewamy, dodajemy dwa jajka i mieszamy na początku widelcem, później wyrabiamy ręką. Dodajemy drożdże, 2 łyżki oliwy i szczyptę soli. Wszystko łączymy ze sobą wyrabiając ok. 15 min., aż ciasto będzie gładkie i lśniące. W razie potrzeby możemy dodać ciepłej wody. Formujemy kulkę, przykrywamy ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny.
Gdy ciasto wyroście dodajemy rodzynki wcześniej osuszone na papierowym ręczniku, jajko, 2 łyżki oliwy, cukier i skórkę pomarańczy. Składniki wgniatamy w ciasto (ok. 15 min.), jeżeli zaistnieje taka potrzeba to możemy dodać trochę ciepłej wody.
Formujemy podłużne bułeczki i układamy w odstępach na papierze do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia na 6 godz. (podobno czas można skrócić do 1 godz., u mnie było to więcej niż 6 godz. - późnym wieczorem zagniotłam ciasto, a rano, na śniadanie upiekłam bułeczki).
Pieczemy ok. 20 min. w temperaturze 180 st. 

Smacznego!

Rzymskie bułeczki



niedziela, 28 kwietnia 2013

Mleczne bułeczki

Drożdżowe ciasto wymaga sporo pracy. Im więcej włoży się w nie energii, cierpliwości tym będzie smaczniejsze. Mleczne bułeczki są bez jajek, ale ze sporą ilością masła. Delikatnie słodkie, o chrupiącej skórce. Aby urozmaicić,
wierzch bułeczek można posypać makiem lub sezamem.

Składniki:
15 g świeżych drożdży lub 1 opakowanie suchych
250 ml ciepłego mleka
500 g mąki pszennej
50 g cukru pudru (można zmniejszyć ilość do 10g)
1 1/2 łyżeczki soli
100 g miękkiego masła
1 jajko średniej wielkości

W średniej misce rozpuszczamy drożdże w 3 łyżkach ciepłego mleka. Dodajemy 30 g mąki i 1 łyżkę cukru. Mieszamy i ugniatamy, aż mini ciasto będzie gładkie. Wysypujemy mąką miskę, ciasto nacinamy na górze na krzyż i pozostawiamy w ciepłym miejscu na 30 min.
Przesiewamy mąkę, dodajemy sól i pozostałe mleko. Mieszamy, dodajemy masło pokrojone na drobne kawałki i pozostały cukier. Zagniatamy energicznie dopóki ciasto będzie gładkie i odchodzić od rąk.
Robimy kulę i wkładamy do miski wysypanej mąką. Nacinamy ciasto na górze na krzyż i pozostawiamy w ciepłym miejscu przykryte ręcznikiem kuchennym na 2 - 2,5 godz. Do podwojenia objętości.
Dzielimy ciasto na osiem części. Każdą z części zagniatamy i formujemy płaskie kule. Układamy na papierze do pieczenia, przykrywamy ręcznikiem kuchennym i pozostawiamy na 30 min.
Rozgrzewamy piekarnik do 220 st. C. Wierzch bułek smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy ok. 20 min. do zarumienienia. Pozostawiamy do wystygnięcia.

Smacznego!

Mleczne bułeczki

wtorek, 27 listopada 2012

Cook it Raw i bułeczki śniadaniowe Pani Krysi z Jaczna

Pod koniec września bieżącego roku Suwalszczyzna mogła gościć najlepszych kucharzy świata. To właśnie w miejscowości Jaczno odbyła się 4. edycja Cook It Raw - gotowania jak najbliżej natury.
Goście mogli poznać lokalną kuchnię, produkty z których przygotowali kolację. Jak to wszystko wyglądało można zobaczyć na filmie:



Źródło: cookitraw.org

A oto przepis na bułeczki śniadaniowe Pani Krysi z Jaczna, którymi miała okazję raczyć zaproszonych gości (przepis pochodzi z gazety, trochę go uprościłam).

Składniki (na ok. 20 bułeczek):
1 kg mąki
1 kostka masła
1 szkl. cukru
10 dkg drożdży 
1/2 szkl. kwaśniej śmietany
3/4 szkl. mleka
5 jajek + 1 do posmarowania bułeczek
szczypta soli


Jajka ubijamy z cukrem. Rozpuszczamy masło. Śmietanę mieszamy z drożdżami. Mąkę przesiewamy i dodajemy wszystkie składniki. Wyrabiamy ciasto, aż będzie odstawało od miski.
Zgodnie z oryginalnym przepisem ciasto należy wstawić do lodówki na 5 godzin. Ja pozostawiłam w ciepłym miejscu na godzinę.
Następnie z ciasta formujemy bułeczki. Możemy je nadziać konfiturą. Smarujemy roztrzepanym jajkiem, posypujemy cukrem. Układamy w formie w ok. centymetrowych odstępach i pozostawiamy na 10 min. Piekarnik rozgrzewamy do temp. 200 st. C. Bułeczki pieczemy ok. 20 min.

Bułeczki Pani Krysi z Jaczna


Smacznego!

niedziela, 6 listopada 2011

Włoska Baba'

Kolejne wspomnienie z wakacji. Włoska Baba'. Tak akcent na ostatnią samogłoskę. Wspomina o niej Tessa Capponi-Borawska w październikowej Kuchni. Te, które ja jadłam w Neapolu były w kształcie rożka długości palca wskazującego. Nasączone tak mocno, że aż część ponczu zostawała w torebce.

Przepis na Włoską Baba' znalazłam na stronie papaja.pl. Podpisany przez Fabrizio Magnoni. Upiekłam ją w mufinkowych foremkach nie w formie na babkę. Dzięki temu mam 24 mini Baba' (nie wiem czy tą nazwę się odmienia, dlatego też pozostawiam w oryginale; brzmi świetnie).

Składniki:
Ciasto:

170 ml mleka
1 kostka drożdży
70 g cukru
łyżeczka soli
500 g mąki
150 g masła
6 jajek

Poncz:
0,5 l wody
0,5 kg cukru
300 ml rumu (ja dałam 2 aromaty rumowe)


W oryginalnym przepisie ciasto pieczemy w formie o średnicy 26 cm i wysokości 15 cm. Ja piekłam w foremkach mufinkowych napełniając je do 1/2 objętości - ciasto podwaja swoją objętość i podczas pieczenia delikatnie rośnie. Następnym razem do foremki wleję trochę więcej, tak aby po upieczeniu była czapa z ciasta. Formę jaka by nie była należy bardzo dobrze natłuścić do końca jej wysokości (nie wiadomo jak bardzo Baba' wyrośnie).

Przygotowanie: W misce rozkruszamy drożdże, zalewamy letnim mlekiem i mieszamy, aby się rozpuściły. Następnie dodajemy cukier, jajka, sól, 1/2 porcji mąki, czyli 250 g. Miksujemy na szybkich obrotach przez 4 min. Kiedy ciasto będzie miało jednolitą konsystencję dodajemy masło pokrojone w kostkę i miksujemy przez 3 min. Na koniec dodajemy resztę mąki i miskujemy 2 min. na wolnych obrotach. Wlewamy do formy, foremek, przykrywamy i pozostawiamy na 30 min. Ciasto podwoi swoją objętość.


Nagrzewamy piekarnik do temperatury ok. 200 st. C. i pieczemy w dużej formie 30 - 35 min. W małych foremkach piekłam 20 min. Powinny mieć zloty kolor.

Przygotowanie ponczu: Wodę, cukier i rum (ew. aromat rumowy) gotujemy, aż cukier się rozpuści. Ostudzamy.

Po upieczeniu Baba' wyjmujemy z pieca, pozostawiamy na 2 min. w foremkach. Wyjmujemy z foremek, pozostawiamy na 15 min. Następnie polewamy ponczem, tak by było dobrze nasączone i odstawiamy na 2 godz.

Czas podany powyżej w min. jest z oryginalnego przepisu, trochę ich dużo i określone są precyzyjnie, ale warto spróbować.

Smacznego:) Chociaż bardziej adekwatne było by Buon Appetito!!!

Przepis ten bierze udział w konkursie Kulinarny Blog Roku. Podoba wam się, oddajecie głos. Są do wygrania nagrody dla głosujących.
Tu głosuj.

niedziela, 8 maja 2011

Bułeczki razowe

Pierwszą próbę zrobienia bułek razowych podjęłam używając zaczynu na chleb. No i fiasko. Zjadliwe, trochę twardawe, w wyglądzie jak kotleciki.
Sięgnęłam więc po przepis z mojej pierwszej książki kucharskiej pt. "Kuchnia polska" (rok wyd. 1997). I się udało.

Składniki:
220 g mąki pszennej
220 g mąki żytniej
1 łyżeczka soli
6 dkg drożdży
2 łyżki miodu (ja nie dodawałam)
5 dkg obranych i posiekanych pestek z dyni
3/4 szkl. cieplej wody

Mąkę obydwu rodzajów wymieszać, przesiać, dodać sól. Zrobić zagłębienie, wkruszyć drożdże, wlać 3/4 szkl. ciepłej wody, dodać miód. Zmieszać i odstawić pod przykryciem na 15 min. w ciepłe miejsce. Dodać pozostały miód, posiekane pestki dyni, ponownie 3/4 szkl. ciepłej wody i zagnieść gładkie ciasto. Wyrabiać tak długo, aż będzie odchodziło od ręki. Odstawić pod przykryciem na 1/2 godz.
Ciasto wyłożyć na oprószoną mąką stolnicę i podzielić na mniej więcej 12 porcji, uformować z nich bułeczki i ułożyć na oprószonej mąką blasze. Na wierzch naciąć krzyż. Odstawić pod przykryciem na 15 min.
Rozgrzać piecyk do 200 st. C. Bułeczki osmarować ciepłą wodą i przybrać pestkami dyni. Wstawić do piekarnika. Razem z bułeczkami wstawić napełnioną wodą miskę. Bułeczki piec ok. 1/2 godz.

Przepis z książki jak powyżej. W praktyce przeoczyłam jeden akapit, ten mówiący o tym, że należy dodać drugą porcję miodu i wody i pozostawić na 1/2 godz. No i nie dodałam pestek.

Najważniejsze - proporcje mąki, drożdży i wody powinny być takie, aby ciasto odchodziło od ręki, nie kleiło się i żeby nie było czuć drożdży.

piątek, 1 kwietnia 2011

Bułeczki cynamonowe - "Cynamonówki"


Bułeczki .... chociaż ja wolę określenie "cynamonówki". Bułeczek nie przypominają, klasycznych cynamonek też nie, a mają dużo cynamonu i cukru.
Przepyszne. Smak, za którym można zatęsknić.
Przepis na cynamonówki znajduje się na blogu White Plate. Samo przygotowanie jest doskonale zobrazowane na stronie - źródle przepisu - Joy the baker.

Gorąco polecam.