.jpg)
Warsztaty poprowadziła Joanna Kozłowska, blogerka, dziennikarka, ale przede wszystkim pasjonatka gotowania. Na początku poznaliśmy produkty regionalne, które miały być wykorzystane w potrawach. Sery korycińskie swojskie o różnym stopniu dojrzewania, które zostały wpisane na europejską Listę Produktów Tradycyjnych i zarejestrowane jako Chronione Oznaczenie Geograficzne, sery zagrodowe - kozie, owcze i krowie, ogórki kiszone z Kruszewa, miód.
Spróbowaliśmy również ciasta marcinek składającego się z wielu warstw.
.jpg)
Zaproponowane przez Joannę dania nie były klasycznymi podlaskimi potrawami. Wykorzystując produkty regionalne nadała nowy wymiar tradycyjnej kuchni.
A co powstało?
Przystawki: Wędzony pstrąg, piklowana marchew i seler, ser koryciński swojski, domowy majonez
Łosoś, sos z kiszonych ogórków (rewelacja!), kiełki słonecznika
Danie główne: Policzki wołowe, babka ziemniaczana, sos borowikowy
Deser: Sękacz z Suwalszczyzny, krem z białej czekolady i mascarpone, maliny
Na koniec otrzymaliśmy upominki - olej lniany, ostropest, konfiturę z aronii, miód. Wszystko wytworzone na terenie województwa podlaskiego.
Różnorodność Podlaskich smaków jest bardzo duża. Odznaczają się wysoką jakością, wieloletnią tradycją wytwarzania. Są coraz bardziej popularne i dostępne nawet poza województwem. Na pewno warto je poznać i wybrać coś dla siebie.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz