Ciasto zwane po włosku Pinza della Befana (nie znam polskiego odpowiednika) pochodzi z północno-wschodniej części Włoch - Wenecji Euganejskiej. W smaku przypomina budyń z nutką pomarańczowych smaków.
Składniki:
300 g mąki kukurydzianej
200 g roztopionego masła ( i jeszcze trochę do wysmarowania formy)
200 g mąki pszennej
200 g cukru
50 g rodzynek
50 g kandyzowanej skórki z pomarańczy
10 suszonych fig
1 jabłko
likier anyżowy lub brendy
szczypta anyżu
proszek do pieczenia
sól
2 litry wody
Rodzynki moczymy w brendy lub w likierze. W misce mieszamy mąki, proszek do pieczenia, cukier i szczyptę soli. W dużym garnku doprowadzić do wrzenia 2 litry wody, dodajemy mąkę i mieszamy energicznie by się grudki nie utworzyły (ok. 10 min.). Zdejmujemy z ognia dodajemy masło, rodzynki, szczyptę anyżu, skórkę z pomarańczy, jabłko pokrojone w kostkę oraz figi pokrojone w paseczki.
Mieszamy, aby wszystkie składniki się połączyły.
Ciasto przekładamy do formy (użyłam formy do tarty) wysmarowanej masłem. Wierzch wyrównujemy mokrą łyżką. Pieczemy w temp. 200 st. C przez 30 min. Powinna mieć złoty kolor.
Pinza della Befana |
Przepis pochodzi z La Cucina Italiana, został trochę zmodyfikowany:)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz