No właśnie co dodałam. Przed Świętami Bożego Narodzenia dostałam przesyłkę z firmy Lurpak z produktami. Masła klasyczne, solone, czosnkowe, miksy, sery pleśniowe Castello. Długo się zastanawiałam co wyczarować z tego, a zapasy pomału malały. Zużyłam je do bieżącego gotowania. Sery świetnie zagęszczają sosy i dodają charakteru smakowego. Masło pasuje do smażenia np. jaj. Masło czosnkowe idealnie się komponuje ze szpinakiem - tylko należy pamiętać, że w przypadku, gdy smażymy szpinak masło należy dodać prawie na samym końcu. W maśle są odrobinki czosnku, który może się spalić na patelni.
A tak wygląda Tilapia ze szpinakiem i cukinią. upieczona w piekarniku.
Tilapia ze szpinakiem i cukinią |
pewnie smaczne ;)
OdpowiedzUsuńSmaczne,bo z lekkim posmakiem czosnku, bo lekkie, bo ze szpinakiem:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń