Ktoś mi kiedyś powiedział, że "pasta" przynajmniej raz dziennie powinna być. Zwłaszcza jak taki gorąc na dworze. Może raz dziennie to przesada, ale raz w tygodniu na pewno.
Korzystając z tego, że sezon warzywny w pełni przygotowuję sosy z tego co akurat jest dostępne.
Dziś cukinia, pomidor, cebula cukrowa i oczywiście czosnek.
Pomidory obieramy ze skórki (z góry nacinamy, zalewamy wrzątkiem i obieramy). Cebulę kroimy w piórka, cukinię w plasterki (plasterek przekrajamy na pół). Obrane pomidory w plasterki.
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek dodajemy rozgnieciony ząbek czosnku uważając by się nie przypalił. Wrzucamy na patelnię warzywa, solimy i dusimy na małym ogniu.
Ja lubię tzw. al dente. Sok powinien delikatnie odparaować. Przyprawiamy wg uznania np. świeżą pietruszką lub bazylią.
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek dodajemy rozgnieciony ząbek czosnku uważając by się nie przypalił. Wrzucamy na patelnię warzywa, solimy i dusimy na małym ogniu.
Ja lubię tzw. al dente. Sok powinien delikatnie odparaować. Przyprawiamy wg uznania np. świeżą pietruszką lub bazylią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz